PRESSENS FAGLIGE UTVALG (NORWESKA RADA ETYKI MEDIÓW) OŚWIADCZA: Skarga dotyczy użycia przez gazetę „Avisa Sør-Trøndelag” określenia „polskie obozy koncentracyjne” w opisie treści filmu „Lektor” („The Reader”). Skarżący reprezentuje ScanPress.net, polskojęzyczny portal internetowy działający w Norwegii. Zareagował on na użycie określenia łączącego Polskę i Polaków ze zbrodniami Niemców. W opinii skarżącego, gazeta „Avisa Sør-Trøndelag” rozpowszechniała nieprawdziwe informacje, wypaczając fakty historyczne i krzywdząc Polskę i Polaków poprzez używanie tego określenia. Zdaniem skarżącego media współuczestniczą w kształtowaniu wiedzy powszechnej, dlatego szczególnie ważne jest, aby trzymały się faktów. Jeśli fałszywa informacja powtarzana jest dostatecznie często, może być odbierana jako prawda i wyrządzić ogromną szkodę, której skutki trudno odwrócić – uważa skarżący. Gazeta „Avisa Sør-Trøndelag” przeprasza za użycie określenia i przyznaje, że było ono nieprecyzyjne. Redakcja twierdzi jednak, że określenie zostało użyte, ponieważ obóz zlokalizowany był na terenie Polski, a nie chodziło o obarczenie Polaków odpowiedzialnością za to, co działo się w obozach koncentracyjnych. Dziennikarka nie wiedziała również, że używanie takiego określenia jest krzywdzące dla Polaków. Redaktor wyjaśnia jednak, że określenie zostałoby zmienione, gdyby przeczytał recenzję przed opublikowaniem. Redakcja informuje również, że opublikowała przeprosiny. Zdaniem redakcji, mało prawdopodobne jest spowodowanie przez recenzję filmu, iż czytający ją uzna, że za okrucieństwem obozów stał ktoś inny niż Niemcy. Pressens Faglige Utvalg stwierdza, iż kwestią, do której rada powinna się tutaj ustosunkować jest rozumienie sformułowania „polski obóz koncentracyjny”. Zdaniem rady, mimo iż druga wojna światowa zaczyna odchodzić w dalszą przeszłość, to jednak nadal ugruntowanym elementem wiedzy powszechnej jest świadomość, że to Niemcy zakładali i prowadzili obozy koncentracyjne podczas wojny. Nie jest jednak pewne, że wiedza ta nigdy nie ulegnie zmianie w przyszłości. Dlatego też, zdaniem rady, ważne jest publiczne podnoszenie kwestii używania określenia oraz problemu z nim związanego, tak jak uczynił to skarżący poprzez wniesienie skargi. Rada pragnie również zauważyć, że sformułowanie doprowadzało do kontrowersji na arenie międzynarodowej i rozumie, że Polacy uważają je za krzywdzące, zważywszy na szczególną powagę wydarzeń historycznych, do których ono nawiązuje. Fakty historyczne należy traktować z szacunkiem, a – zgodnie z zakończeniem kodeksu etyki dziennikarskiej „Vær Varsom-plakaten” – słowa i obrazy to potężna broń, której nie należy nadużywać. Media powinny więc świadomie dobierać słowa i dążyć do precyzji oraz prawidłowego przedstawiania faktów. Rada daje wiarę wyjaśnieniom gazety „Avisa Sør-Trøndelag”, zgodnie z którymi zamiarem nie było przekręcanie faktów i powiązanie Polaków ze zbrodniami nazistów, a przekazanie informacji, że obóz znajdował się na terenie Polski. Jednocześnie rada podziela pogląd skarżacego, że „polski obóz koncentracyjny” można odczytać jako obóz założony przez polskie władze i w takim kontekście redakcja rozpowszechnia błędne informacje. Zgodnie z kodeksem etyki dziennikarskiej „Vær Varsom-plakaten” punkt 4.13, należy skorygować błąd i przeprosić. Rada stwierdza, że gazeta „Avisa Sør-Trøndelag” wystosowała przeprosiny oraz przyznała, że użyte określenie jest nieprecyzyjne. Rada zgadza się również, że redakcja mogła użyć bardziej precyzyjnego sformułowania. Gazeta „Avisa Sør-Trøndelag” nie naruszyła zasad dziennikarskich. Oslo, 24 listopada 2015 |